Odbiór Jachtu
Zwyczajowo jacht odbiera się w godzinach popołudniowych 16:00 lub 17:00 (w zależności od armatora), a zdaje ostatniego dnia odpowiednio o 08:00 lub 09:00. Czasami istnieje możliwość wcześniejszego zaokrętowania (szczególnie poza szczytem sezonu: lipiec-sierpień), należy to jednak każdorazowo uzgodnić z armatorem (wcześniejsza godzina nie jest gwarantowana, ale wysoce prawdopodobna). Część firm oferuje tzw. early check-in za dopłatą około 80-100 EUR. Klient ma wtedy gwarancję wydania jachtu zwykle do godz. 13:00 (i dodatkowo połowę dnia czarterowego do wykorzystania). Jachty spływają do marin macierzystych w piątki po południu (około godz. 17:00-18:00) i dopiero wtedy realnie armator jest w stanie określić czy wcześniejsze zaokrętowanie będzie możliwe. Sobota to czas na sprzątanie i naprawy jachtów.
Zdarza się, że nie uda się przybyć do mariny na wyznaczoną w umowie godzinę (zwykle godz. 17:00). Nie powinien to być żaden problem. W sezonie biura armatorów są czynne nawet do 21. Jeśli spóźnimy się lub planujemy późniejszy przyjazd wystarczy o tym powiadomić firmę czarterowa lub bezpośrednio armatora. Formalności załatwiane są wówczas następnego dnia rano. Przed czarterem firma czartetowa powinna wysyłać do klienta niezbędne dokumenty, w tym tzw. base Info z kontaktem do armatora w marinie.
Transport do mariny
Jeśli podróżujecie własnym samochodem ważna jest kwestia parkingu na czas rejsu. Przy większości marin są strzeżone parkingi płatne. W wielu miejscach funkcjonują też parkingi prywatne (często właściciele okolicznych domów udostępniają za dużo mniejszą opłatą miejsca postojowe). Regularny parking przy marinie to koszt rzędu 8-12 EUR za dobę w Chorwacji lub 15-30 EUR/dobę we Włoszech. Większość z nich nie wymaga wcześniejszej rezerwacji.
Podróżując samolotem trzeba zatroszczyć się o transport z lotniska do mariny. Armatorzy oferują takie transfery, wystarczy wcześniej poprosić o zorganizowanie transportu, a na lotnisku czekać będzie samochód z nazwiskiem klienta. Koszt jest uzależniony od ilości osób. Dla przykładu transfer z lotniska w Splicie do bazy w Trogirze dla 4 osób to koszt ok. 40 EUR w jedną stronę. Jeśli armatorzy nie mają transferu w ofercie pomagają zorganizować taksówkę. Część armatorów w sezonie ma własne busy, które o określonych godzinach kursują z lotniska do mariny i z powrotem. Rozkład jest dostosowany do czarterów (sobota – sobota). Można również wynająć taksówkę na własny koszt.
Check-in - przejecie jachtu
Tzw. check-in zwykle trwa od 30 minut do godziny. Wszystko zależy od ilości pytań, drobiazgowości przejmującego/wydającego, wielkości jachtu itp. Szczegółowo opisaliśmy to pod tym linkiem.
Kaucja i inne opłaty
Z reguły kaucja pobierana jest w postaci blokady (pre-autoryzacji) na karcie kredytowej. Część (mniejszość) armatorów. jednak preferuje zostawienie kaucji w gotówce. Warto przed wyjazdem upewnić się (jeśli nie ma tych informacji na umowie) jaką formę zapłaty honoruje armator. W zależności od kraju honorowane są różne waluty. W Chorwacji większość armatorów przyjmuje gotówkę w EUR i kunach chorwackich, są wśród nich i tacy, którzy honorują wyłącznie lokalną walutę. Zdecydowana większość firm akceptuje płatność kartą.
Co w razie uszkodzenia jachtu
Radzimy Wam, aby rozważyć wykupienie ubezpieczenia kaucji, które chroni interesy klienta w razie uszkodzenia jachtu. Generalnie jachty są ubezpieczone (Jachtcasco), a klient odpowiada do wysokości zostawionej kaucji. W przypadku poważnego uszkodzenia jachtu zapewne armator zatrzyma całą kaucję, co dla klienta oznacza stratę najczęściej od 1 000 do 3 000 EUR. Ubezpieczenie kaucji chroni przed taką ewentualności i wykupując je nie zostawiamy kaucji w ogóle lub zostawiamy tzw. małą kaucję - franczyzę czyli udział własny (max. 500 EUR, zwykle około 10% wartości pełnej kaucji). Koszt ubezpieczenia kaucji waha się od 150 do 400 EUR, w zależności od wielkości i rocznika jachtu. Jest to kwota bezzwrotna.
Koszty postoju w marinie
Wszystko zależy od kraju, w jakim zamierzamy spędzić wakacje pod żaglami. Tanio będzie w Grecji, gdzie funkcjonują głównie porty miejskie – często nie zapłacimy nic lub max. 15 EUR. Minusem będzie infrastruktura lub raczej jej brak, bo co najwyżej umyjemy ręce w zimnej wodzie, o prysznicu można zapomnieć – pozostaje więc jacht. W Chorwacji, Włoszech znajdziemy setki pięknych, świetnie wyposażonych marin, ale za takie udogodnienia zapłacimy znacznie więcej niż w Grecji. Mariny w Chorwacji to koszt od 50 EUR za jachty jednokadłubowe do nawet 180 EUR (katamaran Lagoon 500) za dobę i więcej. Można oczywiście nocować na kotwicy, z reguły bezpłatnie i podpływać do mariny.
Zakupy przed rejsem
W zależności od środka transportu i lokalizacji w jaką się udajemy należy rozważyć czy robić zakupy w Polsce czy na miejscu. Jeśli podróżujemy samolotem – w zasadzie nie mamy wyboru, jeśli samochodem – wszystko kwestia organizacji i budżetu. Produkty świeże warto kupić na miejscu. Część armatorów oferuje zrobienie zakupów i dostarczenie ich na jacht (provisioning). Wtedy zamówione wcześniej towary czekają już na nas na jachcie. Koszt takiej wygody jest niewielki – oczywiście poza rachunkiem z supermarketu doliczana jest prowizja % lub kwotowa (nie więcej niż 20-30 EUR). Można również zrobić zakupy samodzielnie. Przy większości marin w Chorwacji i Europie Zachodniej są większe sklepy. Warto jednak o to spytać przed wyjazdem.
Sytaucje awaryjne - brak mojego jachtu
Takie sytuacje czasami zdarzają się niestety i nie można ich przewidzieć. Armatorzy mają jednak doświadczenie i współpracują ze sobą w tym zakresie. Zwyczajowo każda załoga jest zobowiązana wrócić do mariny macierzystej w piątek (wieczór) poprzedzający zdanie jachtu. Wtedy armator ma pewność, że jacht jest w marinie na czas i w razie awarii ma szansę go naprawić. Jeśli na jachcie pojawią się drobne usterki (szczególnie wcześniej zgłoszone przez czarterujących) - usuwane są one jeszcze w piątek i w sobotę od rana i następna załoga otrzymuje jacht zgodnie z umową. W przypadku gdy okaże się, że jest to poważniejsza awaria – proponowany jest jacht zastępczy. Poważna firma czartegowa informuje wówczas klienta, że wydarzyła się taka sytuacja i proponuje jacht zastępczy (co ważne taki sam lub lepszy: ilość kabin, rocznik, wyposażenie) lub całkowity zwrot pieniędzy. O takich sytuacjach dowiadujemy się na ostatnią chwilę, dlatego rzadko kiedy klienci wybierają zwrot (zwykle otrzymują lepszy jacht). Armatorzy współpracują między sobą i nawet jeśli ten, z którym mamy umowę nie ma wolnego jachtu – proponowany jest jacht, należący do innej firmy. Oczywiście nie ma możliwości, aby klient musiał dopłacać. Wszystkie świadczenia realizowane są w ramach tej samej, ustalonej na umowie ceny.
Obszar żeglugi
Zasadniczo jako akwen żeglugi uznaje się wody terytorialne kraju, z którego czarterujemy jacht. Wiele jachtów posiada jednak zezwolenia na opuszczenie wód terytorialnych swojego kraju. Czasami zawiera się to w cenie czarterowej, czasem za takie pozwolenia trzeba dodatkowo zapłacić. Warto wiedzieć, że np. w Chorwacji sporo jachtów nie może opuszczać wód terytorialnych. Te natomiast, które mogą mają ograniczenia. Najczęściej dozwolone jest poruszanie się po terenie Włoch z ograniczenie do Wenecji i nie dalej niż 12 mil morskich od brzegu oraz pływanie do Czarnogóry. W praktyce oznacza to, że z Chorwacji możemy wzdłuż wybrzeża Słowenii i Włoch dopłynąć do Wenecji i tą samą drogą wrócić. Przekroczenie granicy 12 mil morskich oznacza wpłynięcie na wody międzynarodowe i na takie zdecydowana większość jachtów nie ma pozwoleń. Planując rejs wykraczający poza granice danego kraju należy każdorazowo skonsultować z Armatorem kwestię pozwoleń. Nieco inaczej sprawa ma się np. na Karaibach, gdzie odwiedzamy wiele państw. Każdy Armator w swoich warunkach ma określony dozwolony akwen i zamiar jego przekroczenia również należy konsultować.
Tekst powstał we współpracy z Pro-Skipper Group Sp. z o.o.