Czeka je teraz pasjonujący wyścig, choć należałoby dodać: „jak tylko wiatr pozwoli”, bo bez niego na morzu przecież ani rusz. Setka żaglowców i jachtów podzielonych jest według wielkości i mocy na odpowiednie klasy: od A do D, gdzie A to te największe jednostki. Ciekawostką jest, że właśnie tych największych i najlepszych startuje więcej niż w 2007 roku, czyli podczas poprzedniego finału w Szczecinie - w sumie w klasie A wystartowały 22 żaglowce, przy 17, któe mogliśmy podziwiać w 2007 roku. Wśród nich oczywiście polskie jednostki – zwycięzca TSR 2012 „Fryderyk Chopin”, „Dar Młodzieży”, „Kapitan Głowacki” oraz „Iskra”, nie wspominając o innych klasach, bo Polska wyraźnie dominuje w całym zestawieniu: 30 jednostek; dalej Rosja – 14; Wielka Brytania – 11; Norwegia – 8; Niemcy – 8, Szwecja – 6, Dania – 5, Belgia i Holandia – po 4; Finlandia, Litwa i Łotwa – po 2; Estonia, Oman, Meksyk, Brazylia – po 1. Głównego faworyta, choć tytułu sprzed roku broni „Fryderyk Chopin”, należy raczej upatrywać w norweskim „Christianie Radichu”. Kapitan Tomasz „Ostry” Ostrowski obiecuje jednak walkę, więc może być ciekawie. Regaty to dwa etapy wyścigu plus „etap przyjaźni” polegający na wymianie załóg między jednostkami. Zwycięzcę poznamy dopiero w Szczecinie, gdzie żaglowce oczekiwane są na początku sierpnia. Dzisiaj z portu w duńskim Aarhus jednostki obrały kurs na Helsinki, w których w dniach od 17 do 20 lipca także odbędzie się żeglarska feta. Potem żaglowce kontynuują rejs w kierunku Rygi (25-28 lipca), a następnie stamtąd wyruszą na wielki finał do Szczecina (3-6 sierpnia), choć linię mety wyznaczono na świnoujskiej redzie.
Pozwala ona nie tylko śledzić trasę wyścigu, ale również sprawdzić z jaką prędkością poruszają się jednostki, uzyskać więcej informacji na temat dowódcy okrętu, pozycji jednostki w swojej klasie i klasyfikacji generalnej. TSR 2013 w Szczecinie to wyjątkowe żeglarskie święto. Żaglowcom towarzyszą spektakularne imprezy muzyczne – w tym koncert Eska Music Awards 2013. Jest także szereg innych imprez towarzyszących, marynistycznych i nie tylko. A przede wszystkim dobra zabawa jak na wakacje przystało! Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski. |