Polska załoga Yachts & Yachting & Friends ze skipperem Przemysławem Tarnackim zajmuje 8. miejscu w swojej grupie w żeglarskim klasyku na trasie San Remo - St. Tropez - Giraglia - Monaco. Był to pierwszy start załogi pod polską banderą w legendarnej Giragli, która odbyła się po raz 63.
Na starcie stanęło blisko 300 jachtów z całego świata reprezentujących aktualną czołówkę światowego żeglarstwa morskiego. Regaty byly kombinacją wyścigów morskich oraz przybrzeżnych, w tym słynny wyścig o długości 240 mil morskich wokół skały La Giraglia na Korsyce. Warunki meteorologiczne były niezwykle zmienne od kompletnej ciszy przez burze i porywiste wiatry z dużą falą.
Regaty bezwględnie wygrała załoga 100-stopowego jachtu Esimit Europe ze skipperem Jochenem Schumanem, po przeliczeni u czasowym najlepsza okazała się brytyjska załoga jachtu Tixwave ze skipperem Bernard Vananty.
Polacy zaczęli bardzo dobrze od zwycięstwa drugiego dnia regat w St. Tropez i drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej jednak kolizja na starcie w trzecim wyścigu pokrzyżowała szanse na zwycięstwo w grupie.
W pozostałych załogach zagranicznych wzięło udział również kilku Polaków, min. Karol Jabłoński pełniący rolę taktyka na jachcie Ker 53.
Uroczyste zakończenie regat odbyło się w nowej siedzibie Yacht Club de Monaco a żeglarzy na kolacji podjął Książe Monaco Albert. |