Foto: Robert Hajduk |
Dziś Sopot stał się europejską stolicą match racingu. Zakończyliśmy pierwszy dzień Sopot Match Race 2017 – jednej z 8 tego typu imprez na świecie zaliczanych do klasyfikacji żeglarskiego Pucharu Świata Match Race Super League. Na akwenie wokół sopockiego mola można było podziwiać zmagania 7 załóg – uczestników tegorocznej edycji Sopot Match Race. Łącznie 29 zawodników z 6 krajów: Polski, Rosji, Słowenii, Chorwacji, Holandii i Białorusi. Foto: Robert Hajduk O 12:00 zawodnicy ruszyli na wodę. Odbyła się cała pierwsza runda Round Robin, w skład której wchodzi 7 flight’ów – każdy po 3 pojedynki. Załogi ścigały się parami. W każdym z flight’ów brało więc udział 6 załóg, a jedna załoga miała przerwę. Tym sposobem każda załoga popłynęła 6 wyścigów, po jednym z każdym z rywali. Ze względu na tak zmienne warunki, komisja regatowa musiała wielokrotnie zmieniać położenie boi wyznaczających trasę regat. Do ostatniego flight’u liderem była załoga Karola Jabłońskiego w składzie: Marek Stańczyk, Michał Szmul i Łukasz Kacprowski. W ostatnim flight’cie w przedostatnim wyścigu całej rundy Round Robin na prowadzenie wyszła załoga Dejana Presena w składzie: Mitja Nevečny, D.J. Korpershoek i Hrvoje Petrović. Obie załogi miały 5 zwycięstw na 6 odbytych wyścigów, ale o pierwszym miejscu w tabeli zadecydowało ostatnie starcie między załogami Karola Jabłońskiego i Dejana Presena. Po zakończonym dniu na wodzie odbyła się ceremonia otwarcia regat Sopot Match Race 2017 prowadzona przez Huberta Urbańskiego. Na scenie wystąpił prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który oficjalnie rozpoczął tegoroczną edycję Sopot Match Race. Hubert Urbański przedstawił sterników oraz ich załogi publiczności, a następnie załogi wylosowały jachty na których rozpoczną jutrzejsze wyścigi. Jachty wylosowane przez sterników podczas ceremonii otwarcia
Ciąg dalszy wyścigów jutro od 11:00 wokół sopockiego molo. |