Ponad setka jachtów wypłynęła w sobotę 19 czerwca z Mariny Yacht Park w Gdyni na trasę V Żeglarskiej Parady Świętojańskiej. Tłumnie zgromadzona na brzegu publiczność podziwiała mniejsze jednostki i duże żaglowce. Trasa tegorocznej Parady, która wyruszyła z Gdyni o godz. 12.05, wiodła do wysokości Mola w Gdańsku-Brzeźnie, skąd część jachtów popłynęła na Motławę. Pozostałe jachty i żaglowce wróciły do Gdyni.
W Paradzie płynęły m.in. takie znane żaglowce jak „Pogoria”, „Dar Młodzieży”, „Zawisza Czarny” czy „Antica”. Jedną z atrakcji był udział jachtu „I love Poland”, który znakomicie prezentował się pod żaglami. Komandor Parady, kpt. Artur Pierzyński zwrócił uwagę na to, że trasa wiodła w kierunku odwrotnym niż przed rokiem, jednak podobnie jak przed rokiem, wiatr wiał w dziób jednostkom uczestniczącym w Paradzie.
– Część jednostek wpłynie na Motławę i do Mariny Gdańsk, a pozostałe zawrócą z Brzeźna do Gdyni – mówił kpt. Pierzyński. – Jednostki płynące głównym torem mają na trasie dwa punkty zwrotne, a pozostałe, halsują częściej, za to ich zwroty przy brzegu następują w najlepszych punktach widokowych, przy plażach, na wysokości mola w Sopocie, Orłowie, i w Brzeźnie.
Marek Kleban, dyrektor gdyńskiego biura Sail Training Association Poland, armatora „Pogorii” cieszył się z dużej frekwencji publiczności z brzegu przyglądającej się przepływającym jednostkom.
– Jest tłum ludzi na trasie – zauważył kpt. Kleban. – Wielu oglądających ma w rękach lornetki. To nas bardzo cieszy, a dodatkowym atutem jest przepiękna słoneczna pogoda.
Prezes Spółki Dalmor Property Management, Aleksandra Mietlicka płynęła na pokładzie „Pogorii” po raz kolejny. Jej zdaniem impreza jest powodem do dumy dla organizatorów i trójmiejskiego środowiska żeglarskiego.
– Bardzo kibicuję temu wydarzeniu i gratuluję pomysłu jego zorganizowania – mówiła Aleksandra Mietlicka. – To już piąta Parada i mam nadzieję, że impreza będzie się w kolejnych latach rozrastać, a jachtów w niej uczestniczących będzie przybywać.
Prezes Pomorskiego Związku Żeglarskiego Bogusław Witkowski, wspólnie z prezes Mietlicką i przedstawicielami Sail Training Association Poland wypełnił jeden z punktów tegorocznej Parady. Było nim zrzucenie na wodę z pokładu żaglowca wieńca w hołdzie zmarłej tydzień temu kpt. Krystyny Chojnowskiej-Liskiewicz.
Foto: Tadeusz Lademann
Jachty i żaglowce, które wróciły do Gdyni, dotarły do Marina Yacht Park o godz. 16.
Organizatorami V Żeglarskiej Parady Świętojańskiej, która odbywała się w ramach Święta Morza w Gdyni, były: Pomorski Związek Żeglarski, Jerzy Jałoszewski – gł. koordynator parady, Marek Lenard – gdański koordynator oraz Artur Pierzyński – komandor parady. Partnerzy V ŻPŚ to Miasto Gdynia, Miasto Gdańsk, Port Gdynia, Urząd Morski w Gdyni, Dalmor Property Management.
Dariusz Olejniczak
|