Drugi dzień żeglarskich zmagań na Pantaenius Morskie Żeglarskie Mistrzostwa Polski Gdańsk 2021 rozpoczął się od odroczenia startu spowodowanego bardzo słabymi warunkami wiatrowymi. Na szczęście w południe nadszedł wiatr i komisja sędziowska zadecydowała o przeprowadzeniu wyścigu zatokowego o długości 30 mil morskich.
We wszystkich grupach startowych obyło się bez falstartów i tym samym można było rozpocząć dzisiejszą rywalizację bez większych przeszkód. Ku powszechnemu zadowoleniu sprzyjające warunki utrzymały się nawet do powrotu wolniejszych jachtów, które do portu w Gdańsku – Górkach Zachodnich zawinęły około godziny 19.
- Dzisiejszy wyścig w niewielkim stopniu składał się z halsówek pod wiatr i z wiatrem, a więcej było reachingów. Dlatego w głównej mierze był to speed test. Nie ustrzegliśmy się się jednak od błędu i przehalsowaliśmy się na jeden ze znaków. – mówi Jacek Chabowski, skipper jachtu Polled 2 – jutro chcemy żeglować poprawnie, bo czekają nas trzy wyścigi góra-dół, a tu już odrzutkę mamy – żartuje.
Bardzo ciekawie rozwija się rywalizacja w grupie B. Załogi, które znajdują się na miejscach 2 - 6 są w obrębie 4 punktów. Po dzisiejszym wyścigu nastąpiły znaczne przetasowania.
Nastroje przed jutrem mamy dobre, bo mamy szanse te trzy razy zawalczyć przy kilkunastu węzłach wiatru, a chcemy walczyć o pudło, zdecydowanie. Prognozowane 12 węzłów i więcej to to co nasza łódka lubi najbardziej - mówił Michał Śliwa z jachtu Barakam, który uplasował się dzisiaj na 4 miejscu.
Wyniki: https://2021mzmpzw.regatymorskie.pl/dokumenty#onbCattegory-126
Zapraszamy do śledzenia regat na:
WWW: https://2021mzmpzw.regatymorskie.pl/
FB: https://www.facebook.com/NordCup
Tracking: https://regatyapp.flota-online.pl/morskie-zeglarskie-mistrzostwa-polski-2021?SetLng=pl-PL
Miriam Trzcińska |