Foto: Bartosz Modelski |
Takiego maratonu walki o medale jeszcze nie było. Mistrzostwa Polski podzielone na trzy części, a przed nimi dodatkowo rywalizacja w sprintach. Dobiegł końca 13 -dniowy czempionat rozgrywany na gościnnej Zatoce Puckiej. Regaty zakończyły się w drugi weekend września rywalizacją najmłodszych zawodników w klasie Bic Techno 293, zmaganiami w tradycyjnych żeglarskich klasach: OK Dinghy, Latający Holender czy Nautica 450 oraz świetnym widowiskiem nowoczesnej klasy WingFoil. - Bardzo się cieszę, gdy takie wspaniałe imprezy trafiają się naszemu miastu i bardzo jestem wdzięczna Polskiemu Związkowi Żeglarskiemu, że wrócił z tak ważnymi i tak wysokiej rangi regatami do nas. Dla nas to jest też informacja, że warto robić pewne rzeczy w kierunku rozwoju żeglarstwa, że warto rozwijać infrastrukturę. Tutaj przewinęło się około 700 żeglarzy oraz ich trenerów, którzy pamiętają Puck sprzed 20, 30 lat i bardzo miło mi słyszeć, gdy mówią, że Puck znowu stał się takim żeglarskim rajem, że tutaj warto cumować, warto rozgrywać różnego rodzaju imprezy – po zakończeniu III części tegorocznych Mistrzostw Polski powiedziała Hanna Pruchniewska, Burmistrz miasta Puck. Łącznie w Pucku przez trzynaście dni rywalizowało ponad 700 żeglarzy i żeglarek w 20 klasach. Mistrzostwa podzielone zostały na kilka części, a wyścigi dzięki znakomitej żeglarskiej pogodzie udawało się rozegrać każdego dnia. W drugiej części rywalizowały klas olimpijskie, w których dominowali aktualni olimpijczycy, a w klasie iQFOiL świetny poziom zaprezentowała Anastasiya Valkevich, która jest zawodniczką Sopockiego Klubu Żeglarskiego i stara się o polski paszport: Klasa WingFoil - Foto: Bartosz Modelski - Po prostu lubię to co robię, jestem szczęśliwa na wodzie, czuję tam spokój, bo nie mam domu, nie mam rodziny i to jest właśnie to miejsce, gdzie mogę spędzać czas. Nie powiem, że na tych mistrzostwach było łatwo, to też jest wyzwanie, mimo że stawka mała w porównaniu do międzynarodowych regat – dodaje. Komplet wyścigów, wakacyjna pogoda do żeglowania i odpowiedni wiatr, który zagwarantował sprawne przeprowadzenie regat. Tak można w kilku słowach podsumować ostatnią część zmagań mistrzostw Polski. Kto najszybciej żeglował na Zatoce Puckiej? W młodszej kategorii bezkonkurencyjny przez całe zawody był Jakub Kaźmierczak (Uczniowski Klub Sportowy Szturwał Kalisz), który nawet na chwilę nie zwolnił tempa i mistrzem Polski został z wygranymi wszystkimi wyścigami. Batalia toczyła się o srebro i brąz - Jędrzej Górski (Gdański Klub Żeglarski) pokonał Leonarda Wilandta (Sopocki Klub Żeglarski) na remisie, a kolorze medalu zadecydowała ilość wygranych wyścigów. Złotą medalistką mistrzostw Polski wśród kobiet U17 została Sara Małaj, która prowadzenia nie oddała od pierwszego dnia. Zawodniczka Sopockiego Klubu Żeglarskiego już w piątek zapewniła sobie dość sporą przewagą punktową, którą udało się utrzymać do końca. Na drugim miejscu podium stanęła Oliwia Stobińska (AZS Poznań), a na trzecim Martinique Suchocka (SKŻ Sopot). Kalina Wilandt triumfowała w młodszej kategorii. Mistrzyni świata sprzed miesiąca, w klasie Techno 293 na żaglu 5.0 pokazała równie genialny performance na mistrzostwach Polski. Zawodniczka wygrała komplet wyścigów. Na drugim miejscu uplasowała się Zofia Socha, a na trzecim Felicja Szaraniec (wszystkie zawodniczki Sopockiego Klubu Żeglarskiego). - Obroniłem tytuł mistrza Polski z ubiegłego roku, jest to mój drugi tytuł w klasie OKD. Bardzo się cieszę z tego powodu, nie powiem, że było łatwo, od początku trzeba było się pilnować. Wczoraj miałem moment zawahania i stracenia swojej koncentracji, co za skutkowało falstartem i trochę punktów przybyło. Dzisiaj żeglowałem z dużą ostrożnością, pilnowałem swoich wyścigów, żeby tylko dobrze dojechać do mety i się udało - komentuje mistrz Polski w klasie OK Dinghy. W klasie Latający Holender w klasyfikacji generalnej wygrali Rolf Alber i Axel Priegann z Niemiec. Mistrzostwo Polski trafiło w ręce Tomasza Kośmickiego i Adriana Górki (Wolsztyński Klub Żeglarski). Srebro zdobyli Maciej Rokosz i Damian Bernaciak (Klub Sportowy Spójnia Waszawa), a brąz Tomasz Jankowiak i Patryk Różak (Wolsztyński Klub Żeglarski/ AZS Poznań). |