Ref. : Nie żyje stary Stormy już; |
d A7 d g B A7 d A7 d B A d |
Najlepszym z wszystkich szyprów był, |
d A7 d |
Nam żagle i potrzaskał maszt,
Z łańcuchem złotym aż na dno,
Rzewnie płacząc, spuścimy go.
Pół wieku pod żaglami trwał,
Czy bryza wiała czy też szkwał.
Nie krzyknie więcej: "Żagle staw!"
Nie grożą mu już zęby raf.
Bo już skończone jego dni
I jak kotwica w morzu tkwi.
Ciało rekiny będą mieć,
Stormy'ego dusza- diabła rzecz.
Hej, umarł Stormy, dzielny chwat;
- Way-hey, Mister Stormalong.
Wielki kapitan z dawnych lat.
- Hey, Mister Stormalong,
- Hey, Mister Stormalong.
Mister Stormalong - legendarna (niektórzy, twierdzą, że autentyczna) postać wzorowego kapitana przewija się w wielu szantach, piesniach kubryku i balladach. Wersję polską znamy jeszcze z lat 70-tych, niestety autorzy są nieznani.