
Karol Olgierd Borchardt
Wydawnictwo | Wydawnictwo Morskie |
Wydanie | I |
Rok wydania | 1985 |
ISBN | 83-215-5190-4 |
Dodatkowe info | Okładka miękka, 256 stron. |
Nasza ocena | ![]() |
"Szaman morski" to opowieść o kapitanie Eustazym Borkowskim Publikacja ta, choć mniej znana niż jego klasyczne dzieła "Znaczy Kapitan" czy "Krążownik spod Samosierry", stanowi interesujące uzupełnienie literackiego portretu polskiej historii morskiej opisanej przez Borchardta.
Głównym bohaterem książki jest kapitan Eustazy Borkowski, postać nietuzinkowa i pełna kontrastów. Borchardt przedstawia go jako "zaklinacza morza", który swoją fantazją i osobowością przypomina Zagłobę z "Trylogii" Henryka Sienkiewicza. Kapitan Borkowski, w przeciwieństwie do pomnikowego kapitana Mamerta Stankiewicza z "Znaczy Kapitan", jest antytezą idealnego nawigatora – jego działania często były bardziej teatralne niż profesjonalne. Mimo to, jego niezwykłe szczęście oraz charyzma uczyniły go legendą wśród polskich marynarzy i pasażerów transatlantyków.
Borchartd w "Szamanie morskim" stosuje lekki i humorystyczny styl, który pozwala czytelnikowi zanurzyć się w świecie anegdot i barwnych opowieści o życiu na morzu. Autor zręcznie łączy fakty z literacką fikcją, tworząc opowieści pełne humoru, ale też refleksji nad ludzką naturą oraz realiami pracy na transatlantykach pod polską banderą. Książka porusza tematy rywalizacji między kapitanami, ich codziennych wyzwań oraz absurdalnych sytuacji, które często miały miejsce na pokładach statków. Kapitan Borkowski to postać wyjątkowa, która dzięki swojej charyzmie i nieprzewidywalności pozostaje w pamięci czytelników.
W porównaniu do "Znaczy Kapitan", książka nie wywołuje tak silnych emocji ani nie oferuje tak głębokiego portretu psychologicznego bohaterów. Książka składa się z luźnych opowiadań, co może sprawiać wrażenie braku spójności. Jak zawsze autor nie odnosi się też do realiów politycznych opisywanego okresu, co powoduje że skupiamy się na sytuacji i ludziach a nie realiach opisywanych czasów.
"Szaman morski" to ciekawa pozycja dla miłośników marynistyki oraz osób zainteresowanych historią polskiej żeglugi. Choć nie dorównuje literackiej sile "Znaczy Kapitana" czy "Krążownika spod Samosierry", oferuje unikalny wgląd w życie na morzu oraz sylwetki kapitanów, którzy tworzyli historię polskiej floty. Dzięki humorystycznemu podejściu Borchardta książka pozostaje źródłem radości i nostalgii dla czytelników, którzy chcą zanurzyć się w atmosferze minionych czasów.