„Kolebka nawigatorów” to jedno z ważniejszych dzieł Karola Olgierda Borchardta, znanego polskiego pisarza marynistycznego i kapitana żeglugi wielkiej. Książka ta, podobnie jak jego wcześniejsze książki ("Znaczy Kapitan", "Krążownik spod Samosierry" czy "Szaman Morski") skupia się na tematyce morskiej, będąc zarówno hołdem dla tradycji żeglarskich Polski, jak i wnikliwą analizą życia ludzi morza.

Borchardt w książce przedstawia historię Szkoły Morskiej w Tczewie, która była jednym z kluczowych miejsc kształcenia polskich nawigatorów. Autor nie tylko opisuje codzienność uczniów i nauczycieli tej instytucji, ale także przybliża czytelnikom metody nawigacji stosowane w tamtych czasach, takie jak astronawigacja. W narracji przeplatają się anegdoty, wspomnienia oraz refleksje o życiu na morzu, które ukazują romantyzm i trudności związane z pracą marynarzy. Borchardt posługuje się lekkim stylem pełnym humoru, co sprawia, że książka jest przystępna nawet dla osób niezaznajomionych z tematyką morską. Jego narracja jest pełna skrótów myślowych i celnych puent, które wywołują uśmiech na twarzy czytelnika. Jednocześnie autor potrafi wzbudzać sentyment i patos, co czyni jego opowieści wyjątkowo emocjonalnymi.

Jednym z najważniejszych przesłań książki jest odpowiedzialność – zarówno za siebie, jak i za innych. Borchardt podkreśla, że morze wymaga wiedzy, umiejętności oraz ciągłej uwagi. Jak sam pisał: „Morze nie jest ani wrogie, ani przyjacielskie, nie jest okrutne, tylko bezwzględne. Wymaga od człowieka wiedzy i umiejętności, ciągłego napięcia uwagi”.

„Kolebka nawigatorów” często porównywana jest do „Znaczy Kapitana” – najbardziej znanej książki Borchardta. Choć obie pozycje cechuje podobny styl narracji i tematyka morska, „Kolebka” jest bardziej autobiograficzna i skupia się na edukacji oraz tradycjach morskich Polski.

„Kolebka nawigatorów” to pozycja warta uwagi dla miłośników marynistyki oraz osób zainteresowanych historią Polski na morzu. Książka łączy romantyzm przygody z realizmem codziennych zmagań marynarzy. Choć momentami może wydawać się mniej angażująca niż inne dzieła Borchardta, nadal pozostaje ważnym świadectwem tradycji morskich naszego kraju. Czy warto przeczytać? Zdecydowanie tak – szczególnie dla tych, którzy cenią sobie styl Borchardta oraz chcą zgłębić historię polskich szkół morskich.